You are currently viewing Malinowa Kuźnia, czyli miejsce spotkań
Ogród w Malinowej Kuźni

Malinowa Kuźnia, czyli miejsce spotkań

Nareszcie!!! Malinowa Kuźnia otworzyła się na gości. Na razie dostępne mamy dwa pokoje, ale już planujemy przygotowanie trzeciego. To już kwestia co najwyżej dwóch tygodni. Oficjalnie otwarci jesteśmy już od początku maja, ale jeszcze cały czas odbywają się prace remontowo porządkowe. W każdym razie pierwsi goście już nas odwiedzili i wyjechali bardzo zadowoleni (tak przynajmniej twierdzili).

Na razie startujemy jak lokomotywa z wiersza Juliana Tuwima – wolno i ociężale. Liczyliśmy się z tym, że tak będzie. Początki zawsze są trudne. A dodatkowo, wymyśliliśmy sobie miejsce specyficzne i zupełnie inne od wszystkich innych noclegowni. Malinowa Kuźnia to nie jest typowa agroturystyka, to nie pensjonat, czy bed & breakfast. Stworzyliśmy we Włodzicach miejsce spotkań i wymiany doświadczeń, poglądów, wizji artystycznych.

Czym charakteryzuje się Malinowa Kuźnia? Dlaczego to właśnie u nas warto spędzić urlop?

Wakacje bez dzieci

Hołdujemy idei dolnośląskiego slow life’u. U nas można zwolnić, wyciszyć się i odpocząć od zgiełku codziennego życia. Dlatego uważamy, że obecność dzieci (szczególnie tych młodszych) wprowadziłaby zbyt dużo chaosu i hałasu. Jest wiele miejsc, które oferują rodzinny wypoczynek. Mniej, które proponują odpoczynek od pociech. Zapraszamy do nas z dziećmi od 10 roku życia, gdyż te uważamy już za młodych dorosłych.

Wakacje bez mięsa

Jesteśmy wegetarianami i Malinowa Kuźnia jest strefą wolną od mięsa. Jest to dla nas ważne z powodów ideologicznych. Mięsa się u nas nie jada. Mięso się u nas przytula. A dokładnie trzy bardzo szczęśliwe i absolutnie wolne koty, które uwielbiają szwendać się po polach, lasach, łąkach i zaroślach. Ale równie mocno kochają przytulić się do człowieka, absolutnie każdego człowieka. Świadomie, czy nie prowadzą całkiem skuteczną koto-terapię.

Wspólne śniadania

Zachęcamy do wspólnego spędzania czasu i wspólnego siadania do stołu. Dlatego proponujemy opcję wspólnych śniadań. Na stole pojawia się wtedy mnóstwo warzyw, lokalne wyroby – sery, konfitury wypieki. A także codziennie specjalne danie na ciepło – zawsze staramy się czymś zaskoczyć 🙂
Z krótkiego doświadczenia wiemy, że owo biesiadowanie w naszym wykonaniu trwa przeciętnie między godzinę a dwie. Uwielbiamy rozmawiać z ludźmi i poznawać ich historie. Oczywiście lubimy tez opowiadać o sobie. Jak wszyscy artyści 🙂 Wierzymy, że takie bogate w strawę fizyczną i duchową śniadanie to najlepszy możliwy początek dnia.

Aktywne wieczory

Wieczorami zapraszamy do wspólnych aktywności kulturalnych i nie tylko. W naszym ogrodzie jest specjalnie dla gości przygotowane miejsce na ognisko. Zachęcamy do wspólnego muzykowania. Posiadamy kilka instrumentów i chętnie weźmiemy udział we wspólnym jam session (dwa już udało się zorganizować z gośćmi). Do tego proponujemy wieczorki filmowe przy klasyce kina, wieczorki poetyckie (Nina pisze wiersze i jest bardziej niż otwarta na rozmowy o poezji i wspólne próby). Ja natomiast uwielbiam gry planszowe, mam nie najgorszą kolekcję i będę szczęśliwy mogąc zaprosić gości do wspólnej rozgrywki.
Malinowa Kuźnia to miejsce spotkań i jesteśmy otwarci na wszelkie formy wspólnego spędzania czasu. Może to być karaoke albo wspólna improwizacja teatralna, albo coś czego jeszcze nie wymyśliliśmy, ale jestem pewien, że goście nam podpowiedzą.

A co a trakcie dnia?

Ogród jest otwarty dla gości przez cały dzień i całą noc. Można po prostu poleżeć na leżaku (hamaki też mamy w planie, ale póki co fizycznie jeszcze ich nie ma) i poczytać książkę. Dla troszkę bardziej aktywnych polecimy najpiękniejsze miejsca w okolicy na krótkie spacery. Na dłuższe wyprawy pomożemy znaleźć ciekawe trasy piesze czy rowerowe.
Lubiący zwiedzać znajdą w okolicy coś dla siebie – ceramika w Bolesławcu, wiele zamków, ciekawe małe miasteczka, nietypowe muzea takie jak, Zamek śląskich Legend, czy Muzeum Kargula i Pawlaka. Wiemy gdzie można pojeździć na koniach, gdzie popływać na kajakach, a gdzie spróbować jazdy na wakeboardzie.

Nuda u nas gościom nie grozi… chyba, że sami zdecydujecie, że wolicie się ponudzić… w taki razie proszę bardzo, serdecznie zapraszamy!!!

Dodaj komentarz